a w ten Wielki Piátek...
oto co znalazam na blogu http://jelonkaa.blogspot.com/
...modlitwa o zapał...
...Panie, czasami nic mi się nie chce i mam wszystkiego dość. Kiedy dopada mnie znużenie, obojętność, zniechęcenie, apatia, nuda lub „smutek tego świata”, nie zostawiaj mnie. Poślij mi anioła, który mnie wyrwie z leniwego odrętwienia. Jezu, który napracowałeś się dla naszego zbawienia, proszę, oddal ode mnie wszelką duchową ociężałość. Usuwaj z serca zgorzknienie, odnawiaj gorliwość w czynieniu tego, co dobre, święte, pożyteczne. Daj świeżość mojej modlitwie, zapał w pracy, radość w służeniu Tobie i bliźnim. Naucz mnie mądrze korzystać z daru czasu. Niech budzi mnie anielskie wołanie: „zaraz dzień... jeszcze jeden... zrób, co możesz”...pozdrawiam cieplo
rafija
Śliczna pamiątka, w sam raz na taką okoliczność :) Dziękuję za odwiedziny. Dobrych świąt i tego co potem. Pozdrawiam.
ReplyDeletezjawiskowa!
ReplyDelete