Friday 7 August 2009

fiolety

W art-piaskownicy zabawa kolorami @8. Miał być fiolet, turkus, beż i biel i ponoć 99% .
No chyba w życiu się tak nie męczyłam ;) ale sie zaparłam, żeby spróbować...

There's a colour challange#8 and white and 99% of success at art-piaskownica. the colours for mixing: violet, turquoise, beige.
And believme how I struggled... but I am a stubborn woman ;)






Aaa no i zgłosiłam kartkę na "guziki i wstążki" czyli wyzwanie u Simon Says... I jeszcze link do Fryne, bo można tam coś znaleźć...

8 comments:

  1. Może i się męczyłaś, ale za to jaki efekt!!! Bomba! ;]

    ReplyDelete
  2. Ale mi się podobają te wrapowe fioleciki! brdzo...

    ReplyDelete
  3. a wiecie co? chyba mozg jeszcze meczony mysleniem na fioletowo podaje mi na tacy wizje.
    ale musze sie z tym przespac, a potem rekawy zakasac ;)
    Pozdrawiam serdecznie

    ReplyDelete
  4. piękne!
    bez dwóch zdań!

    ReplyDelete
  5. też się przymierzałam do tych kolorów, ale skończyło się na przymiarkach...a Tobie to wyszło świetnie!
    muszę też spróbować coś fioletowego ugryźć... :))
    pozdrawiam :)

    ReplyDelete
  6. czy mi się zdawało, czy coś sie zmienia w wyglądzie bloga? :D

    ReplyDelete
  7. dzieki dziewczyny za mile slowa :)
    aaa no postanowilam choc troche lata sobie zapodac...

    ReplyDelete
  8. podoba mi się to skotłowanie i nawarstwienie różnych elementów.
    męka twórcza dała rezultat imponujący :)

    ReplyDelete

Dziękuję :)